The member 'Igor Karkaroff' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 36

Czarnomagiczne zaklęcie najpierw obezwładniło jej nogi, teraz jeszcze młodzieńcze ramię zacisnęło się wokół szyi; obydwoje byli nieprzewidywalni, obydwoje są zdolni do wszystkiego wykwitło w jej umyśle, gdy oszołomiona pierwszym uderzeniem, z policzkami mokrymi od łez i obitym niefortunnie tyłem głowy, przemknęła wzrokiem po sylwetce stojącej nieopodal kobiety. Henry, Henry walczył o nią i samego siebie wyjątkowo dzielnie, ona powinna więc postąpić podobnie; oczy zlokalizowały wytrąconą niedawno różdżkę, szybki ruch pochwycił ją między palce, ale nie umknęło to chłopakowi, który na ten widok poprawił tylko uścisk ręki i próbował wyrwać oręż z dłoni.
Nie puszczaj, Madelyn, nie puszczaj i ratuj Henry'ego.

| rzut sporny

The member 'Ain Eingarp' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 75

Na nic zdała się ta cała szarpanina, zupełnie nagle zdecydował się więc porzucić wreszcie sylwetkę zdeterminowanej kobiety, w prędkim rozrachunku całej sytuacji obierając zupełnie nową taktykę działania. Tamten dobrze radził sobie z inkantacjami, jeden celny atak pięścią powinien zatem na chwilę przynajmniej załatwić sprawę najgroźniejszego z tutejszych oponentów. Podniósłszy się na nogi, podbiegł do Hopkirka i wystosował silny cios w nos. Coby dać trochę czasu Elvirze, coby oszołomić nieco tego pieprzonego sukinsyna, coby doszczętnie już zedrzeć mu z twarzy ewentualne przebłyski uśmiechu.

| ST: 44

The member 'Igor Karkaroff' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k8' : 5, 7, 4

--------------------------------

#2 'k100' : 71

Nie potrafiła tego zrozumieć; swojej niemocy, wątłych wiązek zaklęć, gdy wszak wkładała całą siłę woli w to, by się zemścić i zmusić przeciwników do ukorzenia się. Intencja, inkantacja, wola, wszystkie trzy czynniki wpływające na skuteczne przekierowanie własnej mocy - czy naprawdę przez tak krótki czas mogła tak osłabnąć? Czy zawroty głowy i posmak krwi w ustach były wywołane wyłącznie czarną magią czy może czymś jeszcze? Czy uzdrowiciele w Mungu mieli rację i nadwyrężała się zbyt prędko, czy może to sama kometa wpływała na nią w ten sposób?
Nie widziała co robi Igor. Jej uwaga zogniskowała się na zagrożeniu.
- Protego maxima!

Elvira 185,5/223 (-29,5 tłuczone, -4 osłabienie, -4 psychiczne) -5
ST Protego maxima 50 (umiejętność: zwierciadło adaptacyjne)

The member 'Elvira Multon' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 16

Rozpryśnięta tarcza, oślepiające iskry; nie krzyknęła, gdy wzdłuż nerwów jej przedramienia, kości i ścięgien przemknęła wiązka elektryczności sięgająca klatki piersiowej. Zgięła się jednak w pół i przez kilka sekund nie mogła złapać powietrza, jakby to skurcz schwycił ją w samej przeponie, w międzyżebrowych mięśniach. Przez zmętniałe spojrzenie spostrzegła dopiero jak Igor stawia wszystko na jedną kartę i rzuca się w kierunku szlamy, jak wyciąga pięść; a starzec nie może się bronić.
- Bucco - powiedziała ciszej, zniechęcona, zmęczona, celując w Hopkirka, który był teraz zajęty obroną przed fizycznym atakiem.

Elvira 159/223 (-29,5 tłuczone, -4 osłabienie, -4 psychiczne, -26 elektryczne) -10
Madelyn Hopkirk 60/80 (20 tłuczone) -10
Bucco ST 43

The member 'Elvira Multon' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 26

--------------------------------

#2 'k10' : 10

Madelyn nie pozwoliła wyrwać sobie różdżki z ręki; nie mogła wstać, widziała coraz słabiej przez rosnącą na połowie twarzy brzydką opuchliznę, lecz z przeraźliwym skrzekiem trzymała się tej ostatniej deski ratunku. Młody chłopak puścił ją po kilku niezręcznych sekundach szarpaniny, a potem wyskoczył w stronę Henry'ego; wyczerpanego potężnym zaklęciem skierowanym w tę bezczelną wiedźmę, zbyt starego, by móc poszczycić się refleksem umożliwiającym uchylenie przed przynajmniej połowę młodszym przeciwnikiem.
- Do kroćset - zaklął, gdy Igor znikąd pojawił się w jego polu widzenia, gdy pięść brutalnie, po mugolsku zetknęła się z jego nosem. Brzydkie chrupnięcie zwiastowało paskudną ranę, nie mógł złapać tchu, ale i tak splunął część zbierającej się na języku krwi w kierunku twarzy chłopaka. - Bierz swoją sukę i wynoście się!
Madelyn tymczasem zrezygnowała z prób doczołgania się po różdżkę chłopaka i z kolejnym zduszonym piskiem skierowała własną w plecy Igora.
- Petrificus Totalus!

Madelyn Hopkirk 60/80 (20 tłuczone) -10
Henry Hopkirk 69/100 (31 tłuczone) -15

Petrificus w Igora ST 75

The member 'Ain Eingarp' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 4

--------------------------------

#2 'k8' : 1, 2

Krew spłynęła po twarzy starego z zaskakującą wręcz płynnością, naznaczając czerwienią brodę, kanty swetra, pewnie też pory drewnianej podłogi; złamana przegroda najpewniej dokuczliwie odebrała trzeźwość zmysłów, a dalekie młodzieńczości ciało bezwładnie poddało się sile, która dopadła go znienacka. A Karkaroff mógł tylko kontynuować, jakby automatycznie oddając się już chaosowi walki, którą na pewno miał wygrać. Wystosował kolejny cios — silny, w brzuch. Bez przejęcia tym, co mogła natenczas wyprawiać pozostawiona za plecami czarownica.
Do nieprzytomności.

The member 'Igor Karkaroff' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k8' : 3, 2, 2

--------------------------------

#2 'k100' : 53

I dalej, i mocniej, i niehonorowo —silnie kopnął go jeszcze w krocze. Choćby i za to, że odważył się w ogóle buntować, że podniósł rękę na kobietę, że swoim iście rycerskim głupstwem, jak największy skurwysyn, naraził własną żonę na niebezpieczeństwo. Przez niego właśnie — i dziwaczne rozkojarzenie Elviry — zmuszony był krzywdzić niewinną, podstarzałą emerytkę. Nieznośność tej świadomości mrowiła pod skórą znaczniejszą jeszcze adrenaliną; poddaj się wreszcie, szlamo.

The member 'Igor Karkaroff' has done the following action : Rzut kością

---

#1 'k100' : 89

--------------------------------

#2 'k8' : 4, 1, 2