Wydarzenia


Ekipa forum
Szkoła baletowa
AutorWiadomość
Szkoła baletowa [odnośnik]16.07.19 21:22
First topic message reminder :

Szkoła baletowa Madame Douceur

★★★
To miejsce już od wielu lat owiane jest legendą związaną z nazwiskiem je promującym. Madame Douceur zabłysnęła najpierw jako wybitna balerina. Występowała w największych operach czarodziejskiego świata, będąc dumą i chlubą angielskiego światka. Jej kariera taneczna nie zakończyła się przez nieszczęśliwą kontuzję, czy światowej skali skandal. Madame Douceur po latach występowania na deskach odnalazła miłość w ramionach męża i powiła mu dzieci. Od tego czasu osiedliła się na stałe w Londynie, w którym najpierw pracowała jako choreografka, by później otworzyć własną szkołę baletową. Placówka w magicznym świecie uważana jest za jedną z najbardziej renomowanych. Dostanie się do niej wymaga wysokiej zwinności i umiejętności. Madame Doceur jest surowa i wymagająca, ale jest też wielką nauczycielką. Spod skrzydeł wypuściła już kilka gwiazd, które świeciły lub świecą do tej pory na deskach angielskich desek. Udziela również prywatnych lekcji w szlacheckich włościach. Złośliwi mawiają, że zarobiła już tyle, że do końca życie nie musiałaby więcej podnosić się z łóżka. Ona jednak niezmiennie od lat wstaje, by otworzyć drzwi swojej szkoły.  
[bylobrzydkobedzieladnie]


Ostatnio zmieniony przez Mistrz gry dnia 25.03.22 19:16, w całości zmieniany 1 raz
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Szkoła baletowa - Page 14 Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki

Re: Szkoła baletowa [odnośnik]27.09.20 18:20
The member 'Mathieu Rosier' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 30
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Szkoła baletowa - Page 14 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Szkoła baletowa [odnośnik]27.09.20 23:49
Jej głos na chwilę zawiesił się w powietrzu, poniósł się po zupełnie pustym korytarzu szkoły baletowej. Może była pusta o tej porze? A może choć dozorca wpadnie tutaj, by docenić jej zgrabnie zaplanowaną scenkę. O rzucaniu czarnej magii nie wiedziała wiele, ale o obronie przed nią - już sporo. I choć zaklęcie, które w nią trafiło było szkodliwe (jak każde z tej dziedziny), wiedziała, że godząc w nią nie zrobi aż tak dużej krzywdy, a będzie pasowało do roli ofiary.
Swędzenie było nieznośne, zwłaszcza pod ubraniami. Za każdym razem gdy choć trochę jej paznokcie dotykały skóry, ból się pogarszał, wraz z pojawieniem się rany.
Pamiętała, co mówił Michael, kiedy komentował jej drobną zmianę w wyglądzie, gdy wybierała się do Londynu - ktoś kto widział jej twarz tylko na plakacie zapewne będzie musiał zastanowić się kilka razy nim ją rozpozna. Jednak znajomy, z pewnością, zrobiłby to bez problemu. Dlatego kiedy jeden z nowo przybyłych ludzi wypowiedział jej nazwisko z taką łatwością, wyglądała przez chwilę na skołowaną. Musiała przez chwilę się zastanowić - trzeba było oczami wyobraźni ułożyć mu włosy, zgolić zaniedbany zarost.
Bennett?
Już miała wypowiedzieć jego nazwisko, jednak przezorność przypomniała, że dwaj mężczyźni, z którymi pojedynkowały się dotąd nie powinny wiedzieć zbyt wiele o ich personaliach. - Aye. - Kiwnęła lekko głową. Czuła, że w oczach lekko szklą się łzy. Była pewna, że wraz z innymi mugolami...
Że nie miał szans.
Takie momenty dają odrobinę nadziei.
- Protego! - Wyrzuciła z siebie, celując tarczą w stronę zaklęcia, które miało w nią ugodzić. - Pokażemy wam bezpieczne miejsce, ale najpierw... Nie pogardzimy pomocną różdżką.


nim w popiół się zmienię, będę wielkim
płomieniem
Marcella Figg
Marcella Figg
Zawód : Rebeliantka
Wiek : 26
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
porysował czas ramiona
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t6925-marcella-figg#181615 https://www.morsmordre.net/t6971-arkady#183169 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f104-szkocja-kres-w-john-o-groats https://www.morsmordre.net/t6991-skrytka-nr-1723#183527 https://www.morsmordre.net/t6972-marcella-figg#183216
Re: Szkoła baletowa [odnośnik]27.09.20 23:49
The member 'Marcella Figg' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 89
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Szkoła baletowa - Page 14 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Szkoła baletowa [odnośnik]28.09.20 13:44
Stał daleko od pozostałych, ale i tak widział, że ich próby ataku spełzają na niczym. Prawdopodobnie dalej próbowałby rzucać zaklęcia ofensywne, gdyby nie dwóch mężczyzn, ciągnących okaleczonego funkcjonariusza. Odruchowo zrobił krok w tył. Szybka ocena sytuacji. Było już teraz czterech na ich dwójkę, w dodatku Edgar czuł osłabienie po dwukrotnym nadzianiu się na sople. Niechętnie musiał przyznać przed samym sobą, że nie jest w stanie ich pokonać. Miał nadzieję, że Mathieu myśli o tym samym, chociaż jego kompan znajdował się w o wiele trudniejszej sytuacji. Musiał mu pomóc, a jedyne co w tym momencie przyszło mu do głowy, to wyczarowanie długiego muru, oddzielającego Rosiera (a najlepiej również jego samego) od pozostałych. - Murusio! - Rzucił, celując w ścianę szkoły baletowej, pomiędzy Mathieu a poszukiwaną czarownicę.

Idę jedną kratkę w lewo i rzucam Murusio


We build castles with our fears and sleep in them like
kings and queens

Edgar Burke
Edgar Burke
Zawód : nestor, B&B, łamacz klątw
Wiek : 35
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Gdybym był babą, rozpłakałbym się rzewnie nad swym losem, ale jestem Burkiem, więc trzymam fason.
OPCM : 25 +5
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 5
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 30 +1
ZWINNOŚĆ : 2
SPRAWNOŚĆ : 9
Genetyka : Czarodziej

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t3108-edgar-burke#51071 https://www.morsmordre.net/t3159-nie-stac-mnie-na-wlasna-sowe#52274 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f76-durham-durham-castle https://www.morsmordre.net/t4912-skrytka-bankowa-nr-811#106945 https://www.morsmordre.net/t3160-edgar-burke#52278
Re: Szkoła baletowa [odnośnik]28.09.20 13:44
The member 'Edgar Burke' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 37
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Szkoła baletowa - Page 14 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Szkoła baletowa [odnośnik]29.09.20 2:58
Poczuła ulgę na tyle dużą, aby na chwilę móc się nieco bardziej skupić. Zaklęcie nie zadziałało w pełni, wciąż się dusiła, jednak chwilowo przede wszystkim chciała dotrzeć do Marcelli, stanąć przy drzwiach, dowiedzieć się, z kim ta wymienia zdania. Przez kaszel słyszała co drugie słowo.
- Marcela? - odezwała sie pomiędzy kolejnymi atakami kaszlu. - Znacie się? - spytała, spoglądając nieco nieprzytomnie to na swoją towarzyszkę, to na funkcjonariuszy Ministerstwa.
Nie znała ich zamiarów. Nie wiedziała kim są - lepiej było wiec być w pełni sił, prawda? Spróbowała więc jeszcze raz: Finite Incantatem.

| Idę w stronę Marcelli


But I would lay my armor down if you said you’d rather
love than fight
Gwendolyn Grey
Gwendolyn Grey
Zawód : malarka
Wiek : 22
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Panna
I cry a lot, but I am so productive; it's an art.
OPCM : 15 +1
UROKI : 15 +5
ALCHEMIA : 15 +1
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 12
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarownica
They are the hunters, we are the foxes
Sojusznik Zakonu Feniksa
Sojusznik Zakonu Feniksa
https://www.morsmordre.net/t5715-gwendolyn-grey-budowa https://www.morsmordre.net/t5762-varda https://www.morsmordre.net/t12139-gwendolyn-grey#373392 https://www.morsmordre.net/f179-dorset-bockhampton-greengrove-farm https://www.morsmordre.net/t5764-skrytka-bankowa-nr-1412#135988 https://www.morsmordre.net/t5763-g-grey#374042
Re: Szkoła baletowa [odnośnik]29.09.20 2:58
The member 'Gwendolyn Grey' has done the following action : Rzut kością


'k100' : 92
Morsmordre
Morsmordre
Zawód : Mistrz gry
Wiek :
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
O Fortuna
velut Luna
statu variabilis,
semper crescis
aut decrescis...
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Szkoła baletowa - Page 14 Tumblr_lqqkf2okw61qionlvo3_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Szkoła baletowa [odnośnik]30.09.20 13:31
Tym razem magia odwróciła się od Mathieu, różdżka ledwie drgnęła w jego dłoni, a arystokrata pozostał tam, gdzie zaniosły go jego własne nogi. Edgar próbował pomóc kompanowi, jednak jego zaklęcie się nie powiodło: być może dlatego, że przemieszczając się na oślep lord Burke wszedł na słupek stojący na skraju chodnika, przez co czarnoksiężnik stracił zarówno koncentrację jak i równowagę i musiał ratować się przed wylądowaniem na ziemi. W tym czasie Gwen udało się zdjąć z siebie klątwę: czarownica poczuła, jak blokujący jej drogi oddechowe dym ustępuje, a ona znów może zaczerpnąć powietrza. Jej gardło było jednak suche, a płuca obolałe, a zbyt gwałtowne nabranie w nie powietrza skutkowało kolejnymi atakami duszności, choć te były już tylko reakcją obronną sponiewieranego i zmęczonego organizmu. Chociaż Marcella wciąz znajdowała się pod działaniem uporczywego, swędzącego i bolesnego zaklęcia to w tym czasie obroniła się przed mknącym w jej stronę czarem. Jej tarcza była silna i jasna: była na tyle skuteczna, że promień zaklęcia odbił się od niej i poszybował w kierunku Mathieu.
Na ustach Franka zatańczył cień uśmiechu, kiedy skinął Marcelli głową. On i stojący obok niego mężczyzna bez cienia zawahania skierowali różdżki na Mathieu i Edgara.

Szkoła baletowa - Page 14 Pvbqi2t
[kliknij, aby powiększyć]
Informacje dodatkowe:
Zakon Feniksa odpisuje w tym temacie.
Rycerze Walpurgii odpisują w tym temacie.

Czas na odpis: 24h.

Jeżeli Rycerze nie zdecydują się na podjęcie innej akcji to mogą opuścić lokację w tej kolejce.

W Mathieu leci odbite zaklęcie Capillumo.

Działające zaklęcia:
Capillus (Marcella: ciemnobrązowe włosy)
Cruritus: 2 (Marcella)
Esposas (Funkcjonariusz MM)

Żywotność:
Marcella 205/250, -5 (30 oparzenia, 5 tłuczone, 10 szarpane)
Gwen 113/206, -20 (26 tłuczone, 7 oparzenia, 12 psychiczne, 15 szarpane, 15 duszenie się)
Edgar 103/223, -30 (45 osłabienie, 70 kłute, 5 tłuczone)
Mathieu 119/222, -20 (75 osłabienie, 28 tłuczone)
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Szkoła baletowa - Page 14 Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Szkoła baletowa [odnośnik]01.10.20 11:07
Sytuacja robiła się coraz bardziej nieciekawa. Edgar zdawał sobie sprawę, że teraz nie uda im się wygrać tej walki. Miał ochotę dalej walczyć i wyżyć na nich swoją złość, jednak będąc tak osłabionym, na pewno mu się to nie uda. Musiał pogodzić się ze swoją porażką. Wskazał Mathieu, żeby uciekali, po czym odwrócił się i zmęczony pobiegł w przeciwnym kierunku niż szkoła baletowa. Upewniwszy się, że nikt go nie goni, pokonany wrócił na Nokturn.

zt


We build castles with our fears and sleep in them like
kings and queens

Edgar Burke
Edgar Burke
Zawód : nestor, B&B, łamacz klątw
Wiek : 35
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Gdybym był babą, rozpłakałbym się rzewnie nad swym losem, ale jestem Burkiem, więc trzymam fason.
OPCM : 25 +5
UROKI : 0
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 5
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 30 +1
ZWINNOŚĆ : 2
SPRAWNOŚĆ : 9
Genetyka : Czarodziej

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t3108-edgar-burke#51071 https://www.morsmordre.net/t3159-nie-stac-mnie-na-wlasna-sowe#52274 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f76-durham-durham-castle https://www.morsmordre.net/t4912-skrytka-bankowa-nr-811#106945 https://www.morsmordre.net/t3160-edgar-burke#52278
Re: Szkoła baletowa [odnośnik]01.10.20 16:04
Mężczyźni znajdowali się tak daleko, że nie miała już nawet złudzeń, że uda im się ich złapać. Były względnie bezpieczne, nawet posyłając zaklęcie mężczyzny znów do niego, jasno pokazała, że nie ma po co nawet jej atakować. Niech się zwija. Zamiast tego podeszła do swojej rudej towarzyszki. - Jak się czujesz? Wszystko w porządku?

| idę kratke w stronę Gwen


nim w popiół się zmienię, będę wielkim
płomieniem
Marcella Figg
Marcella Figg
Zawód : Rebeliantka
Wiek : 26
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
porysował czas ramiona
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t6925-marcella-figg#181615 https://www.morsmordre.net/t6971-arkady#183169 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f104-szkocja-kres-w-john-o-groats https://www.morsmordre.net/t6991-skrytka-nr-1723#183527 https://www.morsmordre.net/t6972-marcella-figg#183216
Re: Szkoła baletowa [odnośnik]01.10.20 23:50
Wiedział, że nie mają szans. Kobieta była silna, a do tego dwóch mężczyzn dołączyło do niej. Nie miał sił podejmować dalszej walki, szczególnie, że nie mieli szansy na wygraną. Walczyli dzielnie, dali z siebie wszystko, a Rosier mógł być zadowolony ze swoich działań. Podjął próby, do których do tej pory niespecjalnie miał przekonanie, używał zaklęć, które chciał praktykować coraz bardziej. Niemniej jednak. To wszystko wydawało się być zbyt skomplikowane, przynajmniej na ten moment. Czuł jak siły go opuszczają i jedyną możliwością, jaka w tym momencie istniała było zabranie się z tego miejsca. Edgar uczynił to samo co Rosier, postanowił nie podejmować więcej działań i czym prędzej się ulotnić.

ZT




Mathieu Rosier


The last enemy
that shall be destroyed is

death
Mathieu Rosier
Mathieu Rosier
Zawód : Arystokrata, opiekun smoków
Wiek : 28
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Here’s the misery that knows no end
OPCM : 30
UROKI : 10
ALCHEMIA : 0 +3
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 33 +2
ZWINNOŚĆ : 4
SPRAWNOŚĆ : 7
Genetyka : Czarodziej
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Rycerze Walpurgii
Rycerze Walpurgii
https://www.morsmordre.net/t7310-mathieu-rosier https://www.morsmordre.net/t7326-ehecatl https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f97-kent-dover-chateau-rose https://www.morsmordre.net/t7421-skrytka-bankowa-nr-1782#202976 https://www.morsmordre.net/t7339-mathieu-rosier
Re: Szkoła baletowa [odnośnik]02.10.20 12:11
Rycerze zebrali się do ucieczki, prędko znajdując się poza zasięgiem zaklęć. Chociaż Mathieu trafiło jeszcze w odwrocie jego własne zaklęcie, boleśnie wyrywając garść włosów z jego głowy, tak czary posłane przez Franka i jego towarzysza przeleciały obok obu czarnoksiężników. Bennet zaklął cicho pod nosem i spojrzał na Figg, a następnie na leżące nieopodal zwłoki drugiego funkcjonariusza Ministerstwa Magii.
Zajmiemy się ciałem – powiedział cicho, skinąwszy na stojącego obok czarodzieja, czy też raczej chłopaka. Cały czteroosobowy oddział składał się z ludzi niezwykle młodych, wyglądających jakby w większości skończyli Hogwart nie więcej niż kilka lat temu. – Cieszę się, że cię zobaczyłem, Figg. To szkockie zaciąganie rozpoznałbym chyba nawet z grobu – powiedział, klepiąc ją w ramię z niezbyt dużą siłą. – Dobrze, że byliśmy dziś na patrolu. Wiesz, dla bojówki – powiedział z dumą pobrzmiewającą w jego ściszonym głosie. Wyglądało na to, że Bennett i jego towarzysze nie zamierzali opuścić okolicy dopóki Zakonniczki nie załatwiły do końca swoich spraw w szkole baletowej. Czarodzieje schowali się jednak z widoku, pozostając na czatach.

| Bardzo dziękuję wszystkim za rozgrywkę!
Zakon Feniksa ma dwie tury na nałożenie zabezpieczeń.
Proszę również o podrzucenie (najlepiej na priv na discordzie) linków do gier, w których wspominacie leczenie oraz uwzględniacie poniższe skutki długoterminowe:
- Marcella i Gwen przez najbliższe dwa tygodnie będą cierpiały na nadwrażliwość skóry, na której będą pojawiały się miejscowe stany zapalne. Odpowiednie nawilżanie pomoże załagodzić objawy. Dodatkowo Gwen mogą nawiedzać koszmary, w których czarownica się dusi.
- Mathieu i Edgar przez około miesiąc będą odczuwali zawroty głowy przy wzmożonym wysiłku lub długotrwałej walce. Dodatkowo Edgar może odczuwać dyskomfort związany z odniesionymi ranami kłutymi, które dodatkowo wpłyną na osłabienie jego kondycji i będą powodowały niewielkie ataki transmutacyjnych zaników organowych.

Działające zaklęcia:
Capillus (Marcella: ciemnobrązowe włosy)
Cruritus: 3 (Marcella)
Esposas (Funkcjonariusz MM)

Żywotność:
Marcella 200/250, -10 (30 oparzenia, 5 tłuczone, 15 szarpane)
Gwen 113/206, -20 (26 tłuczone, 7 oparzenia, 12 psychiczne, 15 szarpane, 15 duszenie się)
Edgar 103/223, -30 (45 osłabienie, 70 kłute, 5 tłuczone)
Mathieu 109/222, -20 (75 osłabienie, 28 tłuczone, 10 szarpane)
Mistrz gry
Mistrz gry
Zawód : -
Wiek : -
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Do you wanna live forever?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Szkoła baletowa - Page 14 Tumblr_mduhgdOokb1r1qjlao4_500
Konta specjalne
Konta specjalne
http://morsmordre.forumpolish.com/ http://morsmordre.forumpolish.com/t475-sowa-mistrza-gry#1224 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 http://morsmordre.forumpolish.com/ https://www.morsmordre.net/t2762-skrytki-bankowe-czym-sa#44729 http://morsmordre.forumpolish.com/f124-woreczki-z-wsiakiewki
Re: Szkoła baletowa [odnośnik]02.10.20 23:39
Gwen nie wyglądała dobrze, ale jej chwilową konwersację z czarownicą przerwał jeszcze Frank. Zauważyła, że czarodzieje, którzy je zaatakowali, ulotnili się. I na ich miejscu postąpiłaby dokładnie tak samo, teraz miały ogromną przewagę, a wiedziała, że i im się oberwało. I zadbała o to, by naprawdę to wyczuli. Kiedy mężczyźni na dobre się oddalili, odetchnęła niemal od razu. To była trudna i długa walka. Czuła okropne zmęczenie w kościach i przede wszystkim na skórze. Należało jednak w końcu zwrócić się do Bennetta. Stanęła naprzeciwko, właściwie, chłopaka. Pamiętała go bardzo dobrze, właściwie dołączył niedługo po niej, ale i tak był traktowany jakby trafił do jednostki przynajmniej z kilka lat później. Często pachniał mieloną kawą. Była pewna, że on... Że stało się z nim to, co z innymi mugolakami tamtej nocy.
Gdy tamten mężczyzna upadał otoczony zieloną aurą zaklęcia... Ciągle miała koszmary z tamtego zdarzenia.
Podeszła do tego spotkania bardzo emocjonalnie. Nadal delikatnie drapiąc już bardzo zaczerwienione ramię, skierowała swoje kroki ku czarodziejowi, żeby na koniec przyjaźnie go objąć. Krótko, z przyklepaniem po plecach. - Byłam pewna, że Cię dopadli. - Przyznała. - Dzięki za pomoc. Ale miałyśmy wszystko pod kontrolą, nie. - Uśmiechnęła się lekko na przytyk o jej akcencie. Każdy jej to wypominał. - Dziękuję. Jeśli będziecie potrzebować azylu, zgłoście się do mnie. Pomogę wam znaleźć dobrą drogę.
Chociaż czuła już skutki walki, nadal nie zmogły je kobiety bardzo. Była całkiem twardą sztuką możnaby rzec. Pozwoliła Frankowi i jego koledze, by oddalili się nieco z tego miejsca. Wtedy też zaczęła swój własny rytuał. Swędzenie było bardzo nieprzyjemne, trochę ją rozpraszało, jednak nie na tyle, by straciła koncentrację, gdy na terenie całych schodów rozpościerała złote strugi magii, skupiając swoje myśli przede wszystkim na ataku i na działaniu takiego ataku na ludzkie ucho - nakładała pułapkę, która miała odebrać komuś słuch. Cicho-sza.


nim w popiół się zmienię, będę wielkim
płomieniem
Marcella Figg
Marcella Figg
Zawód : Rebeliantka
Wiek : 26
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
porysował czas ramiona
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t6925-marcella-figg#181615 https://www.morsmordre.net/t6971-arkady#183169 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f104-szkocja-kres-w-john-o-groats https://www.morsmordre.net/t6991-skrytka-nr-1723#183527 https://www.morsmordre.net/t6972-marcella-figg#183216
Re: Szkoła baletowa [odnośnik]03.10.20 1:55
Obserwowała to, co wokół się dzieje trochę jak przez mgłę. Na pytanie Marcelli nie zdążyła odpowiedzieć, ponieważ ich przeciwnicy zaczęli się wycofywać, a panna Figg wdała się w wymianę zdań ze swoim znajomym. Dało jej to chwilę na przeanalizowanie sytuacji, zebranie własnych myśli i opanowanie bólu. Miała wrażenie, że pobolewa ją całe ciało, włącznie z gardłem. Najgorsza była jednak noga, na której nie mogła w pełni stanąć. Kuśtykała, nie chodziła – i to wcale nie było dobre.
Nałożę Bubonem – powiedziała, nie chcąc przeszkadzać kobiecie. Poza tym, gdy poczuła się nieco bezpiecznej, ogarnęło ją dziwne zmęczenie i apatia. Mogłaby na to narzekać, ale czy cokolwiek by to zmieniło? Tylko naprzykrzałaby się Marcelli i nic dobrego by z tego nie wynikło. A miała być przecież pomocą, nie ciężarem.
Uniosła różdżkę, nakładając zabezpieczenie na drzwi szkoły baletowej. Początkowo miała trudności ze skupieniem się. Mimo apatii, jej umysł był dziwnie rozbiegany. Nie potrafił się skoncentrować, skacząc od tematu do tematu. Wzięła wiec głęboki oddech i zaczęła recytować w myśli wierszyk, który nauczyła ja matka, gdy jeszcze chodziła do przedszkola. It's raining, it's pouringThe old man is snoring…
Podziałało. Powoli zaczęła czuć, jak jej umysł się wycisza, a ręce same wykonują wyćwiczone ruchy. Gdy skończyła, w końcu pozwoliła sobie spojrzeć na Marcellę:
Myślisz, że tu nie wrócą? – spytała cicho. – Z tą nogą nie dam rady biec – dodała, odciążając nogę jeszcze bardziej, krzywiąc się przy tym.  Jeśli ktokolwiek spróbuje ich zaatakować i będzie w pełni sil, będą raczej bez szans. To znaczy, ona będzie. Marcella przynajmniej miała sprawne obydwie nogi. A Gwen nie wybaczyłaby sobie, gdyby pannie Figg cos się stało dlatego, ze ta chciałaby ja ratować. Prędzej chyba rzuciłaby bombardę na samą siebie. Jeśli kogoś Zakon potrzebował bardziej to doświadczonej policjantki, która wiedziała, jak opanować sytuacje. Nie kuśtykającej malarki.
Nie żeby Gwen uznawała siebie za zupełnie bezużyteczną. Po prostu w razie wyboru kalkulacja wydawała się całkiem prosta.  Szczególnie, ze z ich dwójki to Marcella była otoczona rodziną, nie ona. To też przeważało szale na jej stronę.


But I would lay my armor down if you said you’d rather
love than fight
Gwendolyn Grey
Gwendolyn Grey
Zawód : malarka
Wiek : 22
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Panna
I cry a lot, but I am so productive; it's an art.
OPCM : 15 +1
UROKI : 15 +5
ALCHEMIA : 15 +1
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 12
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Czarownica
They are the hunters, we are the foxes
Sojusznik Zakonu Feniksa
Sojusznik Zakonu Feniksa
https://www.morsmordre.net/t5715-gwendolyn-grey-budowa https://www.morsmordre.net/t5762-varda https://www.morsmordre.net/t12139-gwendolyn-grey#373392 https://www.morsmordre.net/f179-dorset-bockhampton-greengrove-farm https://www.morsmordre.net/t5764-skrytka-bankowa-nr-1412#135988 https://www.morsmordre.net/t5763-g-grey#374042
Re: Szkoła baletowa [odnośnik]04.10.20 11:57
Na razie pełne skupienie przeniosła na nałożenie pułapek. Kiedy pierwsza z nich osiadła na miejscu w okolicy szkoły baletowej, Marcella uniosła znowu różdżkę i zaczęła z kolejną. Bardzo powoli sunęła końcówką różdżki w powietrzu, przechodząc z jednej krawędzi schodów na drugą, zostawiając tylko srebrną powłokę. Tym razem skupiła swoje myśli na świetle tak mocnym, że miałoby oślepić, tak bardzo, że odbierz wzrok. Wyobraziła sobie takie światło. Nawet kiedyś takie widziała.
Nakładanie pułapek z tą paskudną klątwą na skórze było o wiele trudniejsze, jakoś niełatwo było jej się skupić. Miała ochotę się ciągle podrapać, a przy rozpościeraniu zaklęcia nie za bardzo miała jak. Dlatego ciągle odrobinkę drżały jej palce u lewej ręki, gdy sunęła w powietrzu końcówką swojej różdżki.
Kiedy zakończył się proces, spojrzała w stronę Gwen. Skoro już otrząsnęła się z amoku, mogły się zwijać, więcej z pewnością nie dadzą rady tutaj zrobić. - Możliwe, ale na pewno nie od razu, a jeśli już to z posiłkami. Ale możemy się stąd zabierać. Też muszę coś zrobić z tymi zaklęciami, cholernie boli mnie ręka. - Mruknęła pod nosem. Właściwie nie uznałaby dzisiejszego dnia za jakieś niesamowite zwycięstwo, ale z kilku akcji była całkiem zadowolona. No i nie straciła swojej różdżki, a ta była dla niej bardzo ważna. - Dobrze się spisałaś. Tylko następnym razem zwracaj bardziej uwagę na otoczenie. - Kiedy tylko podeszła do Gwen, poklepała ją lekko po ramieniu. Przymknęła na chwilę oczy, by odetchnąć i oczami wyobraźni wrócić do momentu, gdy gorąco pożogi docierało do jej twarzy, ale otaczające ją rozgłaszające się inkantacje zaklęcia przyniosły zupełnie nowe uczucie. Uczucie nadziei, że ona jedna może zdziałać więcej. Nawet ugasić czarnomagiczne płomienie, które z łatwością zniszczyłyby cały Londyn. - Expecto Patronum! - Rzuciła. Chciała już tylko wysłać wiadomość, że teraz Szkoła Baletowa była w ich strefie wpływów. Odchodząc z tego miejsca, podziękowała jeszcze Frankowi i poprosiła, by w bardziej bezpiecznych okolicznościach zwrócił się do niej. Oaza stała otworem przez tymi, którzy walczyli w bojówce.

| zt


nim w popiół się zmienię, będę wielkim
płomieniem
Marcella Figg
Marcella Figg
Zawód : Rebeliantka
Wiek : 26
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
porysował czas ramiona
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej

Nieaktywni
Nieaktywni
https://www.morsmordre.net/t6925-marcella-figg#181615 https://www.morsmordre.net/t6971-arkady#183169 https://www.morsmordre.net/t12082-kronika-towarzyska#372204 https://www.morsmordre.net/f104-szkocja-kres-w-john-o-groats https://www.morsmordre.net/t6991-skrytka-nr-1723#183527 https://www.morsmordre.net/t6972-marcella-figg#183216

Strona 14 z 15 Previous  1 ... 8 ... 13, 14, 15  Next

Szkoła baletowa
Szybka odpowiedź
Uprawnienia

Nie możesz odpowiadać w tematach