First topic message reminder :

Dogadamy się, jeśli	Powinniśmy się znać, jeśli
nie masz bzika na punkcie czystości krwi	jesteś w podobnym wieku
lubisz sport i/lub muzykę	byłeś Gryfonem
masz poczucie humoru	masz coś wspólnego z rodem Bulstrode (chociaż raczej z plotek, bo w końcu jesteśmy skrzętnie ukrywani!)
lubisz historię magii	jesteś zawodnikiem Quidditcha

jakoś ciulowo to wyszło :o ale zapraszam wszystkich do relek, coś wymyślę <3

Jakkolwiek by to nie zabrzmiało - Inara lubi niegrzecznych chłopców (oczywiście nie będzie o tym głośno mówić, jest przecie damą...), a Melvin wpisuje się w ten rys idealnie.
Jak mogliby się poznać? Inara ma jedną specyficzną (i utrudniającą jej czasem nowe znajomości) cechę związaną z jej talentem rysowniczym. Czasem, kiedy jej niewdzięczny umysł, uzna czyjąś twarz za fascynującą...dosłownie musi go narysować, bo inaczej będzie się czuć jak na narkotyku. Może akurat Melvin "padł ofiarą" jej rysowniczej fascynacji? A może masz inny pomysł? Tak czy inaczej - widziałabym tu raczej nową znajomość, dopiero rozwijającą się - oczywiście jeśli znajdą się u ciebie chęci!

Soren - dobra, to świetnie, taka wersja wydarzeń mi odpowiada

Rosalie - pisaliśmy nawet ze sobą XD

Polly - to ok

Oriane - no hej siostra <3 ale my to chyba wszystko wiemy, czy nie? :D

Inara - jasne! Generalnie spoko, mógł paść ofiarą tych fascynacji i pewnie byłby niepomiernie zdziwiony, bo jak to tak, szlacheckiej krwi dziewczyna interesuje się jakimś czarodziejem półkrwi i skoro to ma być nowa znajomość, to Melvin naturalnie będzie zdystansowany, no bo wiadomo, KOBIETA.

W takim razie, pozostaje nam się zgadać, na jakąś fabułę! Inara mu (niestety) nie odpuści, więc dotąd go będzie męczyć, aż się zgodzi! Potem, pewnie będzie go przepraszać, jak już przejdzie jej niechlubna euforia artyzmu;p I dystans nie będzie jej przeszkadzał, to uparta istotka, która stara się dążyć do celu mimo przeszkód ;)